Bezpieczne zagraniczne wakacje 2017

Współczesny świat jest mało przewidywalny. Kryzysy ekonomiczne, ataki terrorystyczne, a nawet wojny sprawiają, że wiele krajów, który jeszcze niedawno były postrzegane jako turystyczne raje, są dziś postrzegane jako takie, które należy omijać je szerokim łukiem.

Przykład? Tunezja – ze względu na pogodę, kuchnię, zabytkową zabudową i przystępne ceny kraj ten był celem wielu podróżników. Zamach w kurorcie Susa z 2015 roku zmienił sytuację o 180 stopni. W końcu celem terrorystów byli wtedy Europejscy turyści i chociaż rząd Tunezji zapewnia, że podobne sytuację już nigdy nie będą miały tam miejsca, to jednak dziś na wczasy do Tunezji wybiera się bardzo mało osób.

Lecąc na zagraniczne wczasy razem z rodziną chcemy przeżyć beztroskie chwile, wolne od nerwów i problemów. Nawet jeżeli rzeczywiści ryzyko trafienia w Tunezji na kolejny atak terrorystyczny skierowany w turystów jest niskie, to jednak ciężko tam obecnie wypocząć bez stresu i obaw o bezpieczeństwo. Z tego powodu przed wyborem kraju na wakacje należy dokładnie zapoznać się z tym, na ile jest on bezpieczny.

Uznanie kraju za bezpieczny lub nie jest wbrew pozorom dość trudne. Po pierwsze szukając kraju docelowego łatwiej jest skupić się na pogodzie i atrakcjach turystycznych, niż na szacowaniu ryzyka terrorystycznego. Po drugie współczesny świat pełen jest sprzecznych czy nawet fałszywych informacji. Dlatego najbardziej wiarygodnym źródłem wiedzy na ten temat jest Ministerstwo Spraw Zagranicznych, w końcu ta instytucja nie ma interesu w rozpowszechnianiu fałszywych informacji, a jej nadrzędnym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom RP.

Bezpieczeństwo na wakacjach

MSZ stopniuje ryzyko w cztero-stopniowej skali. Co do zasady powinny nas interesować wyłącznie te kraju, które mają status: „Zachowaj zwykłą ostrożność”. Jako że sytuacja może się bardzo różnić, w zależności od regionu w danym kraju, to bywa, że ostrzeżenia przed podróżą są dedykowane wyłącznie niektórym częścią danego państwa. Przykładowo wyprawa do Stambułu, może być określana jako względnie bezpieczna, poprzez gdy wycieczka w region wojny turecko – syryjskiej może zagrażać życiu.

Aktualnie MSZ odradza podróże zarówno do Tunezji, Egiptu i Turcji. Biorąc pod uwagę, że podróż do Europejskich krajów takich jak np. Grecja czy Francja związana jest z ryzykiem terrorystycznym, a pogoda nad polskim Bałtykiem nie zapowiada się zbyt ciekawie, to można odnieść wrażenie, że wakacje 2017 najlepiej spędzić w domu. Nie siejmy jednak paniki, jest wiele krajów np. Hiszpania, Portugalia czy Włochy, które można spokojnie odwiedzić.

Jeżeli nie do końca mamy zaufanie do rządowych źródeł jakim są rekomendacje MSZ, to możemy skorzystać z Global Peace Index (GPI) czyli światowego indeksu pokoju, który z resztą pokrywa się z rekomendacjami MSZ. GPI to ranking ponad 160 krajów, a na jego czele od lat znajdują się kraje skandynawskie oraz Islandia. Końcowe państwa są zaś zarezerwowane dla krajów, w których panuje wojna czyli Syria, Irak czy Afganistan. Warto dodać, że GPI wskazuje, że nasz kraj to jedno z najbezpieczniejszych miejsc do życia na całej planecie, warto to docenić.